W sobotę 2 kwietnia 2005 roku o godz. 21. 37 Pan powołał do siebie Ojca Świętego Jana Pawła II
„»Czuwajcie, bo nie wiecie, kiedy Pan wasz przybędzie« (Por. MT 24,42) – Te słowa przypominają mi ostateczne wezwanie, które nastąpi wówczas, kiedy Pan zechce. Pragnę za Nim podążyć i pragnę, aby wszystko, co składa się na moje ziemskie życie, przygotowało mnie do tej chwili. Nie wiem, kiedy ona nastąpi, ale tak jak wszystko, również i tę chwilę oddaję w ręce Matki mojego Mistrza: Totus Tuus. W tych samych rękach matczynych zostawiam wszystko i wszystkich, z którymi związało mnie moje życie i moje powołanie. W tych rękach zostawiam nade wszystko Kościół, a także mój naród i całą ludzkość. Wszystkim dziękuje. Wszystkich proszę o przebaczenie. Proszę także o modlitwę, aby Miłosierdzie Boże okazało się większe od mojej słabości i niegodności”
(Fragmenty testamentu Jana Pawła II)