Wczorajsze spotkanie kamieńskiego „Gryfa” było niezwykle ważne dla obu ekip. Szczecińscy „Stalowcy” gdyby wygrali, w ten sposób przedłużyliby sobie nieco nikłe szansę pozostania w lidze. Gryfici musieli też ten mecz koniecznie wygrać, by mieć w dalszym ciągu szansę na utrzymanie.
Nie wiedzieć czemu, mecz zaplanowano na godzinę… 13:00, akurat w sam upał jaki w sobotę dosięgnął nasz region, stąd piłkarze zlani potem, bardzo się męczyli.
Od początku spotkania inicjatywę miał nasz zespół, który jednak nie potrafił tego udokumentować bramką. Goście sporadycznie kontratakowali. Ale w 17 minucie nasz zespół objął prowadzenie po golu strzelonym z około 18 metrów przez Radosława Smelę.
Gryfici nie cieszyli się z prowadzeni zbyt długo, bowiem w 39 minucie „Stal” doprowadziła do remisu. Błąd i nieuwaga naszych zawodników w środkowej strefie boiska i kontra doprowadziła do remisu.
Obawy kibiców stawały się uzasadnione, bowiem słaby mecz był coraz to gorszy i gorszy. Z biegiem minut piłkarze wręcz zaczęli się snuć po murawie odczuwając trudy ciężkiego powietrza i ogromnego upału. Schładzanie się i przerwy na uzupełnienia płynów nic nie dawały.
Minuty mijały, a wynik się nie zmieniał. Powoli na trybunach i wśród naszych piłkarzy odczuć było nerwowość, bo jeden punkt gryfitów to byłaby po prostu porażka.
Ale nadeszła 65 minuta kiedy nasi egzekwowali rzut rożny. Piłka wpadła między gęstowie piłkarzy w polu karnym „Stalówki”, a ostatnim który skierował piłkę do bramki był Przemysław Dąbrowski.
Choć nasi objęli prowadzenie to jednak niepewność pozostała, bo goście niebezpiecznie atakowali i byli bliscy doprowadzenia do wyrównania.
W 90 minucie goście strzelali rzut rożny. Ich bramkarz również wybrał się pod naszą bramkę. Piłkę jednak przejęli nasi piłkarze, potem nastąpiło długie podanie do Bartosza Sasina, który mimo obecności koło siebie obrońcy, skierował piłkę do bramki gości.
Za chwilę jednak Bartek otrzymał czerwoną kartkę za niesportowe zachowanie i mecz się zakończył.
Słabiutki, wręcz A – klasowy poziom, brak jakiejkolwiek koncepcji obu zespołów sprawiły, że mecz był bardzo nieciekawy, a do tego dostroili się arbitrzy, którzy wydali kilka kontrowersyjnych decyzji łącznie z czerwonym kartonikiem dla Sasina.
Ta wygrana przedłużyła nadzieje na pozostanie „Gryfa” w IV lidze. Nasz zespół ma dwa punkty przewagi nad strefą spadkową i teraz trzeba będzie się uporać w sobotę na wyjeździe ze spadkowiczem, „Lechem” Czaplinek. Pewności pozostania w lidze do końca jeszcze nie ma więc nie pozostaje naszym wygrać i nie patrzeć na rozstrzygnięcia innych ekip walczących o ligowy byt.
Wszystkie mecze odbędą się obligatoryjnie w najbliższą sobotę o godzinie 17:00.
W meczu ze „Stalą” nasz zespół wystąpił w składzie: I. Benedyczak – A. Kapczyński, R. Król, S. Kmetyk, P. Książek (57’ B. Sasin) – D. Karczmarski, K. Kacperek, S. Deuter, D. Miłoszewicz (73’J. Byczkowski), R. Smela, P. Dąbrowski.
Obserwator
IV liga zachodniopomorska 2014/2015 | m | pkt | Z | R | P | +/- | |
1. | Świt Skolwin | 29 | 63 | 20 | 3 | 6 | 64 / 30 |
2. | Vineta Wolin | 29 | 60 | 18 | 6 | 5 | 63 / 25 |
3. | Dąb Dębno | 29 | 58 | 18 | 4 | 7 | 61 / 35 |
4. | Odra Chojna | 29 | 49 | 14 | 7 | 8 | 60 / 41 |
5. | Darzbór Szczecinek | 29 | 47 | 13 | 8 | 8 | 46 / 33 |
6. | Hutnik Szczecin | 29 | 41 | 13 | 2 | 14 | 53 / 51 |
7. | Osadnik Myślibórz | 29 | 40 | 10 | 10 | 9 | 56 / 46 |
8. | Kluczevia Stargard | 29 | 37 | 9 | 10 | 10 | 48 / 50 |
9. | Ina Goleniów | 29 | 37 | 10 | 7 | 12 | 49 / 49 |
10. | Gryf Kamień Pomorski | 29 | 36 | 10 | 6 | 13 | 44 / 50 |
11. | Iskra Białogard | 29 | 34 | 8 | 10 | 11 | 37 / 46 |
12. | Energetyk Gryfino | 29 | 33 | 9 | 6 | 14 | 44 / 55 |
13. | Lech Czaplinek | 29 | 31 | 8 | 7 | 14 | 39 / 52 |
14. | Arkonia Szczecin | 29 | 31 | 7 | 10 | 12 | 37 / 44 |
15. | Stal Szczecin | 29 | 28 | 6 | 10 | 13 | 42 / 55 |
16. | Sarmata Dobra | 29 | 18 | 6 | 0 | 23 | 23 / 104 |