O tym, że Miasto i Gmina Kamień Pomorski będą dryfować w niebyt, było już wiadomo w dniu ogłoszenia wyników wyborów samorządowych. Odpuszczenie przez Kamień Pomorski takiej imprezy jak mistrzostwa świata w żeglarskiej klasie Optymist świadczy dobitnie o tym, co nowa władza uważa za ważne. Na nic się zdało wymachiwanie szabelką przez kamieńskiego burmistrza. Musi ścierpieć, że są na tym świecie ludzie mocniejsi od niego. Dziwnów pięknie wywiązał się z postawionego przed nim nieoczekiwanego zadania i tylko patrzeć jak wielkie imprezy żeglarskie właśnie w tym mieście będą organizowane w przyszłości. W Dziwnowie odpowiedzialni ludzie maja wizję rozwoju żeglarstwa. W Kamieniu prezesa zarządu Mariny żeglarstwo przestało bawić i interesować. Poświęcił się wielkiej polityce. Startuje w tegorocznych wyborach do Sejmu z listy kanapowej partyjki „NowoczesnaPL”. Pełen zadufania i samozadowolenia stwierdził, że jeżeli udało mu się dostać do Rady Powiatu to czemu ma się nie udać dostać do Sejmu? Diet posła nie ma co porównywać do diet radnego. Jasno widać, że Pan Prezes dokładnie sobie zaplanował ścieżkę kariery. Jako żeglarz wie, że trzeba szukać już dziś cichej i spokojnej przystani na wypadek, gdy nowy burmistrz za 3 lata zdejmie go ze stanowiska. A żeglarstwo w Kamieniu? A niech sobie organizują mistrzostwa świata w puszczaniu łódek z papieru.

szrek