W sobotę 10.10.2015 seniorzy naszego klubu rozegrali kolejne spotkanie w III Lidze Bałtyckiej. Rywalem Vinety był inny beniaminek Gryf Słupsk. Dzięki zaangażowaniu zarządu klubu oraz wsparciu Gminy Wolin nasi zawodnicy mieli zapewnione dobre warunki przygotowań do meczu. Zespół udał się w podróż w sobotni poranek klubowym autokarem, po posiłku, odprawie taktycznej i rozgrzewce piłkarze wyszli na boisko z konkretnym celem : zdobyciem trzech punktów! Pierwsza połowa spotkania to dominacja naszych zawodników. Gospodarze nastawili się na grę z kontry, jednak nie byli w stanie zagrozić nawet przez chwilę dobrze zorganizowanym 'Wyspiarzom”. Nasz zespół dążył do zdobycia bramki i miał ku temu kilka okazji. Najpierw uderzał z 16 m Adrian Nagórski jednak nad poprzeczką, następnie po rzucie rożnym z 5 metrów nie trafił czysto w piłkę Dawid Jeż, po chwili rzut wolny z 17 m i Jeż uderzył pod poprzeczkę, świetną interwencją popisał bramkarz Gryfa. Następnie z bliska prosto w ręce bramkarza uderza aktywny tego dnia Adrian Skorb. Nasi zawodnicy grali ładny dla oka football, niestety nie potrafili stworzyć sobie jednej stuprocentowej okazji i do przerwy tylko remis. W tej części gry nasz zespół grał naprawdę mądrze i dojrzale. Zabrakło tylko bramki! Druga odsłona meczu to niestety duża nerwowość w grze. Zbyt dużo strat, chos i złe decyzje podejmowane przez naszych piłkarzy pozwoliły ambitnym zawodnikom Gryfa wyprowadzać kontry. Nie były jednak ona na tyle groźne aby bezpośrednio zagrażały bramce strzeżonej przez Oskara Rechtziegela. Jeśli już rywal zbliżał się w okolice naszej bramki to uderzenia były niecelne lub prosto w środek bramki. Nasi zawodnicy w drugiej połowie mieli trzy bardzo dobre okazje strzeleckie. Najpierw Kajetan Pogorzelczyk źle przyjął piłkę w sytuacji sam na sam z bramkarzem, następnie w samej końcówce meczu Wojciech Gałecki będąc sześć metrów przed bramką przeniósł piłkę nad poprzeczką. Najlepszą okazję miał w 87 minucie Bartosz Ława , który stojąc pięć metrów przez bramką nie trafił czysto w piłkę i ta minęła słupek. Chwilę później drugą żółtą kartą ukarany został MIchał Adamczak za próbę wymuszenia rzutu karnego. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie i zespoły podzieliły się punktami. W zespole Vinety na wyróżnienie zasługuję gra Marka Niewiady, który jak zwykle imponował grą w powietrzu, dobre zawody rozegrał również Adrian Skorb, na swoim solidnym poziomie zagrali Dawid Jeż i Jakub Tarka. Słabiej niż zwykle zaprezentowali się nasi skrzydłowi Kajetan Pogorzelczyk i Kacper Wittbrodt. Mamy nadzieję, że w kolejnym spotkaniu (sobota 17.10.2015 o godz. 15:00 ) nasi zawodnicy zdobędą trzy punkty. Rywalem będzie solidnie grająca drużyna Wierzycy Pelplin. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy! III LIGA BAŁTYCKA IX KOLEJKA GRYF SŁUPSK – VINETA WOLIN 0-0 Skład VINETY : RECHTZIEGEL – SKORB, NIEWIADA, JEŻ, TARKA – WITTBRODT (GAŁECKI), ŁAWA, ADAMCZAK, POGORZELCZYK (KACPEREK), NAGÓRSKI ADRIAN – NAGÓRSKI ADAM (CHAMERA) ORAZ: MĄDRY, BRATKOWSKI, WYDMUSZEK

Zarząd Vinety Wolin