Nietypowa sytuacja na Starym Mieście. W sąsiedztwie ulicy Jagiełły późnym popołudniem samochód osobowy postanowił się zbuntować swojemu właścicielowi i stanął w poprzek ulicy. Oczywiście jak to bywa w takich sytuacjach, znaleźli się także kibice do takiej może nawet zabawnej sytuacji. Jednak strach pomyśleć, gdyby akurat w tym momencie nadjechał samochód lub np.jednoślad. Ostatecznie samochód został zaparkowany przez właściciela na odpowiednim miejscu.