Uczniowie SPdP działającej przy kamieńskim Kole PSOUU, w ramach swoich zajęć i poznawania zawodów, wybrali się wraz ze swoimi opiekunami z wizytą to krawca, pana Franciszka. Pan Franciszek, zajmuje się swoim zawodem od co najmniej… 55 lat, poznając przez kolejne długie lata wszystkie tajniki szycia i kroju. Uczniowie zapoznali się z działaniem licznych maszyn do szycia, i oczywiście z owerlokiem. Zobaczyli najprostsze sposoby krojenia materiału, jego zszywania, a także jak powstają ubrania, spodnie, marynarki czy damskie żakiety.
Sympatyczny krawiec, pan Franciszek, przyznał, że w dzisiejszej dobie jest dużo mniejsze zapotrzebowanie na uszycie garnituru na miarę, spodni czy żakietu. Teraz klienci przychodzą z różnymi ubraniami, przed wszystkim do ich przeróbki. Uczniowie zobaczyli wiekowe, bardzo ciężkie żelazko, które waży dość sporo, czy aż 150 – letnią maszynę do szycia. Maszynę, która w dalszym ciągu jest sprawna! „Na niej wykonuję prace, którym nie podołają dzisiejsze maszyny do szycia. Jest ona solidna, mocna i przede wszystkim uniwersalna. Potrafi naprawdę dużo. Przede wszystkim stoi u mnie na honorowym miejscu, i to od bardzo wielu lat.” – przyznał pan Franciszek.
Uczniowie po przekazaniu własnoręcznie wykonanego upominku oraz pisemnego podziękowania, wyrazili swoje ogromne zadowolenie z tej interesującej wizyty. Przyznali również, że dużo się u pana krawca dowiedzieli, oczywiście o sprawach krawiectwa, szycia, stosowanych materiałów czy rodzajów używanych nici. Dotąd uczniowie SPdP byli już u szewca, fryzjera, teraz u krawca. Potem wybiorą się jeszcze do kilku innych miejsc pracy, gdzie poznawać będą kolejne tajniki zawodów.
Obserwator