11 października mija 272 rocznica odkrycia wynalazku (niestety przez długi czas nie zauważona i niedostrzeżona przez wielu znawców tematu), zwanego dziś potocznie Butelką Lejdejską, czyli oficjalnie, kondensatorem elektrycznym. A dokonał tego mieszkający w ówczesnych czasach w Kamieniu Pomorskim Ewald Georg von Kleist, niemieckim prawnik, luterański duchowny i fizyk, żyjący w latach 1700 – 1748. W czasach swego odkrycia był dziekanem kamieńskiej Katedry.
Do dnia dzisiejszego, parterowy budynek w którym dokonano tego ważnego odkrycia istnieje, i mieści się obok kamieńskiej Katedry, a dworek zwany jest potocznie przez mieszkańców, Dworkiem von Kleista. Obok stoi symboliczny obelisk ustawiony w tym miejscu kilka lat temu ze stosowną tablicą, informującą o tym zacnym wydarzeniu.
Szkoda wielka, że to doniosłe wydarzenie związane z odkryciem elektryczności, tak mało jest rozpoznawalne i propagowane w samym Kamieniu Pomorskim, a przewodnicy jakoś mało informują swoich oprowadzanych po mieście turystów, o tym jakże ważnym dla cywilizacji odkryciu. Wielka to szkoda, bo owo wydarzenie jest wielkim i wyjątkowym odkryciem, które związane jest od ponad 270 lat ze stolicą kamieńskiego powiatu.
Przez dziesięciolecia w dziedzinie fizyki nie mówiono o Ewaldzie v. Kleiście jako odkrywcy tego wynalazku, mylnie wiążąc to odkrycie z holenderską Lejdą. A to dlatego, że popularniej i baczniej wspominano przez szereg lat fizyka ze wspomnianej Lejdy (stąd też nazwa – butelka lejdejska). Jednak od pewnego niedawnego czasu, potwierdza się i co ważne – podkreśla się, a tym samym szerzej mówi o tym, że to właśnie kamieński duchowny i fizyk zarazem, był pierwszym człowiekiem na świecie, który najogólniej ujmując, „odkrył” prąd elektryczny. Właśnie w Kamieniu Pomorskim. W XVIII wieku zwanym Cammin.
Obserwator